Zainspirowana postem jednej z Szafiarek - nie potrafię odszukać tej szafy- wklejam swoją praprababcię Salomeę w jej najlepszej "tualecie" do fotografa i prapradziadka Maksa, który mi wygląda na przystojniaka rozrabiakę.
Maks wygląda przedostojnie. Właśnie mi przypomniałaś, że w rodzinnym domu mam 2 albumy zdjęć z okresu 1880-1910, po ciotecznej prababci. Oj, chyba będę musiała do nich zajrzeć i poskanować. Wielce mnie zainspirowałaś do wycieczki w przeszłość.
Genialne kobiety, też muszę odkopać album z przełomu wieku. Choćby dzisiaj, między pieczeniem jednego ciasta a drugiego. Może miny szanownych dziadków wyrażają jakieś uroczyste przerażenie wywołane utrwaleniem na zdjęciu... To chyba zdanie z Joanny Szczepkowskiej :]
Moja babcia ma na imię Salomea.Dziadek zawsze mówił na nią Salcia,zresztą nadal mówi tak cała rodzina.Zdjęcie z magią. Szkoda, że obecnie nie można takiego zrobić u fotografa osiedlowego,tylko są jakieś bzdetne tła,kolorki,światełka grrrr
Żałuję, że nie mam takich zdjęć moich pradziadków. W moim pokoju mam za to kilka zdjęć nieznanych mi bliżej osób http://vintagegirl.blox.pl/2008/12/Urok-starych-fotografii.html cały czas kompletuje nowe
10 komentarzy:
o jak ja uwielbiam takie zdjęcia z duszą!!!! Cudowne! I wszyscy na takich zdjęciach wyglądają tak pięknie, nieskazitelnie i trwają na wieczność :)
No Salomea wygląda, jakby ją Maks nieźle zirytował... A on, jakby miał z tego dobrą zabawę:) I trwaj tak na wieki wieków(po XXI!)
Maks wygląda przedostojnie.
Właśnie mi przypomniałaś, że w rodzinnym domu mam 2 albumy zdjęć z okresu 1880-1910, po ciotecznej prababci. Oj, chyba będę musiała do nich zajrzeć i poskanować.
Wielce mnie zainspirowałaś do wycieczki w przeszłość.
hi hi, Babcia wkurzona, to widać jak na dłoni :) zdjęcie ma klimat...poproszę Mamę aby też takich poszukała.
aube i jukejka: Cieszę się że was zainspirowały moje,za przeroszeniem "praszczury". :)Uwielbiam takie wycieczki w przeszłość.
ale super...ja nie mam takich zdjęć
Genialne kobiety, też muszę odkopać album z przełomu wieku. Choćby dzisiaj, między pieczeniem jednego ciasta a drugiego. Może miny szanownych dziadków wyrażają jakieś uroczyste przerażenie wywołane utrwaleniem na zdjęciu... To chyba zdanie z Joanny Szczepkowskiej :]
uwielbiam takie zdjęcia z duszą....:))))
Moja babcia ma na imię Salomea.Dziadek zawsze mówił na nią Salcia,zresztą nadal mówi tak cała rodzina.Zdjęcie z magią. Szkoda, że obecnie nie można takiego zrobić u fotografa osiedlowego,tylko są jakieś bzdetne tła,kolorki,światełka grrrr
Żałuję, że nie mam takich zdjęć moich pradziadków. W moim pokoju mam za to kilka zdjęć nieznanych mi bliżej osób http://vintagegirl.blox.pl/2008/12/Urok-starych-fotografii.html
cały czas kompletuje nowe
Prześlij komentarz